3 pytania do lidera
Nazwijmy mnie liderem przejściowym, w końcu jestem debiutantem - mówi Krzysztof Czarnecki z Bielska-Białej (na zdjęciu z synem Marcinem), menedżer klubu KRIS26
FANTASY 1. LIGA: Cała czołówka dała opaskę kapitańską Arkadiuszowi Jędrychowi tylko nie Pan.
KRZYSZTOF CZARNECKI: - Wiedziałem, że tak zrobią, dlatego uznałem, że jeśli mam coś „ugrać” w tej kolejce, muszę postąpić inaczej (śmiech).
Jest Pan wieloletnim menedżerem konkursu Fantasy Ekstraklasa, natomiast w Fantasy 1. Lidze jest Pan debiutantem.
- Kibicuję po połowie Zagłębiu Sosnowiec i Podbeskidziu Bielsko-Biała, dlatego w końcu postanowiłem spróbować swoich sił na zapleczu ekstraklasy. Najgorsze jest to, że może to być moja ostatnia edycja, ponieważ oba kluby niechybnie zmierzają do II-ligi (Zagłębie jest ostatnie, a Podbeskidzie przedostatnie - red.).
Zakładam, że jeśli wygra Pan całą edycję, to zmieni zdanie.
- Pożyjemy, zobaczymy. Na tę chwilę największy nacisk kładę na Klasyfikację Sezonu, ale w Fantasy Ekstraklasie. Jestem na siódmym miejscu.
Biorąc pod uwagę oba konkursy, zapowiada się pasjonujący koniec rozgrywek.
- Oj, nie! To nie koniec emocji. Razem z synami, Marcinem i Wojtkiem, którzy biorą też udział w Fantasy Ekstraklasie, czekamy na Mistrzostwa Europy i Menedżera EURO. Już nie możemy się doczekać.