Aktualności - Drużyna Marka Kleitza

Drużyna Marka Kleitza

Zespół  swój oparłem przede wszystkim na drużynach, które w moim przekonaniu mają największe szanse na awans - mówi Marek Kleitz, były komentator pierwszoligowych rozgrywek (Polsat Sport), jeden z liderów rundy wiosennej konkursu Fantasy 1. LIGA.         

Jednego jestem pewien, nie popełnię błędu z poprzedniej edycji, kiedy przeoczyłem łączoną kolejkę (mecz GKS Tychy w środku tygodnia), co kosztowało mnie  - prawdopodobnie - zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. W tym sezonie wracam bardziej skoncentrowany i chcę „rozbić bank” :)
Zespół swój oparłem przede wszystkim na drużynach, które w moim przekonaniu mają największe szanse na awans. Stal Mielec, która jest już nie tylko sportowo, ale i mentalnie gotowa na promocje. Drugim faworytem jest Miedź Legnica, której - jak na warunki pierwszej ligi - siła jest porażająca.

W mojej drużynie znaleźli się również przedstawiciele Stomilu Olsztyn. Rewelacja wiosny, która tylko w sobie znany sposób zachowała ligowy byt, nowy sezon rozpoczyna w znakomitych nastrojach (nowy właściciel, profesjonalne przygotowania,  uregulowane zaległości, ciekawe transfery). Myślę, że klub z Warmii i Mazur już na początku sezonu na fali dawno nie widzianego w Olsztynie optymizmu, zacznie regularnie punktować. Oczywiście, drużyna z Niecieczy też może być dobrym wyborem, jednak trener Mandrysz w okresie przygotowawczym mocno rotował składem i trudno jest wytypować zawodników, którzy zagrają w pierwszym meczu.

Nie wydaje mi się natomiast, żeby przechodzące personalne „trzęsienie ziemi” Zagłębie Sosnowiec, zwłaszcza na początku sezonu, regularnie dawało radość swoim kibicom.
W konkursie „Fantasy 1. LIGA” musi być też pierwiastek ryzyka, czyli pojedynczy piłkarze, którzy mogą „odpalić” i przynieść gro punktów. O nich oczywiście publicznie nie powiem. Z wypiekami na twarzy „wypatruję” piątku.

Pierwsza Liga Styl Życia - wyświechtany slogan, ale od wielu lat nikt trafniej nie potrafił ująć tych pasjonujących rozgrywek.