Aktualności - Nieoczywiste wybory

Nieoczywiste wybory

Przedstawiamy Wam zawodników, którzy mogą pokusić się o punkty, a równocześnie nie są oczywistymi wyborami. Skupiliśmy się na piłkarzach z potencjałem punktowym i  stosunkowo niewysoką ceną w porównaniu z piłkarzami najczęściej wybieranymi na daną pozycję.

>> 20 i 21 - kolejki łączone

OBROŃCY:
Jakub Krzyżanowski (Wisła Kraków, 1.5 mln)
Młodzieżowy reprezentant Polski uchodzi za wielki talent. Jesienią długo trwały spekulacje, czy zostanie w Krakowie. Młody piłkarz przedłużył jednak swój kontrakt z Białą Gwiazdą do końca czerwca 2025 roku. Umowa zawiera także opcję przedłużenia o rok, przy spełnieniu określonych warunków, zarówno ze strony zawodnika, jak i klubu. Lewy obrońca zdążył już zadebiutować na pierwszoligowych murawach w pierwszym zespole Wisły. Miało to miejsce w 3. kolejce obecnego sezonu podczas meczu z rzeszowską Stalą (w 79. minucie spotkania zastąpił Davida Juncę). Jak wiemy hiszpański obrońca ma za sobą fatalną jesień, a Jakuba Krzyżnowskiego można nazwać „wygranym” zimowego obozu przygotowawczego pod okiem trenera Alberta Rude. Spodziewamy się, że na mecz… no właśnie, ze Stalą tym razem wybiegnie od pierwszej minuty. W springach dobrze prezentował się w defensywie i często podłączał się do akcji ofensywnych. Jeśli przełoży to na ligę, długo może nie oddać miejsca w pierwszym składzie.
Jesień 2023/2024: 326 minut: 17 pkt.

Krystian Palacz (Motor Lublin, 1.5 mln)
Do zespołu trenera Gonçalo Feio dołączył przed obecnym sezonem. Wiosną poprzedniego roku występował w Fortuna 1. Lidze broniąc barw Sandecji Nowy Sącz, do której był wypożyczony z drugiego zespołu poznańskiego Lecha. Jesienią nie miał wprawdzie udanego wejścia w rozgrywki, ale od 12. kolejki wygrywał rywalizację z Filipem Lubereckim. W statystykach zapisał się tylko raz, zdobywając asystę, w zremisowanym przez Motor meczu z Nafciarzami. Krystian Palacz powinien utrzymać miejsce w wyjściowym składzie na początku rundy, a sforsowanie wzmocnionej defensywy Motoru będzie problemem dla wielu ekipy z pierwszej ligi. Liczymy także, że indywidualne statystyki zawodnika również się poprawią. Jesienią 2022 roku występując w drugim zespole Lecha strzelił 3 gole.
Jesień 2023/2024: 634 minut, 1 asysta: 33 pkt.

POMOCNICY:
Julius Ertlthaler (GKS Tychy, 1.9 mln)
Jeden z ciekawszych transferów do Fortuna 1. Ligi w zimowym okienku. Austriacki zawodnik przeniósł się do GKS-u z tamtejszej Bundesligi. Reprezentował barwy WSG Tirol, dla którego zagrał jesienią 16 meczów, strzelił dwa gole i miał jedną asystę. GKS potrzebował kreatywnego piłkarza, który w ofensywie będzie lepiej współpracował z napastnikami. Nowy nabytek wniesie także do drużyny trenera Dariusza Banasika sporo doświadczenia, a tego niekiedy brakowało tyskiemu zespołowi. W trakcie przygotowań Julius Ertlthaler zdobył już swojego pierwszego gola dla GKS-u. O jego transferze wypowiadał się menedżer Tirolu Stefan Köck, który mówił, iż „odejście Juliusa Ertlthalera boli klub zarówno na poziomie sportowym, jak i ludzkim. Zarówno swoimi osiągnięciami, jak i postawą zawsze przyczyniał się do realizacji celów WSG Tirol.” Podkreślał, że Tirol nie planował z niego rezygnować, ale, że przed Juliusem otworzyła się szansa, z której chciał skorzystać. Austriak będzie podstawowym zawodnikiem, nie powinien mieć kłopotów z aklimatyzacją i jeśli dobrze rozpocznie wiosnę jego cena może rosnąć. W trakcie całego pobytu w WSG Tirol zagrał w 52. spotkaniach, zdobywając pięć goli i dwie asysty.
Jesień 2023/2024: - -

Szymon Bartlewicz (Chrobry Głogów, 1.6 mln)
Wychowanek Chrobrego zadebiutował w Fortuna 1. Lidze wiosną poprzedniego roku. Rozegrał 12. minut w meczu przeciwko Podbeskidziu. Nie udało mu się jednak na stałe przebić do kadry pierwszego zespołu. Skutecznie zapracował na to jednak latem. Wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce, a odkąd trenerem został Piotr Plewnia jego forma także rosła. Młody pomocnik ma potencjał by stać się kolejnym zawodnikiem, który z powodzeniem zostanie wypromowany w Głogowie. Jesienią zanotował trzy asysty i był powoływany do reprezentacji Polski U-19. W spotkaniach sparingowych był jednym z motorów napędowych ofensywy Chrobrego. Zdobył w nich trzy gole i obok Bartosza Biela był najskuteczniejszym zawodnikiem okresu przygotowawczego. Trener Plewnia musi szukać nowych rozwiązań w fazie ofensywnej, ponieważ jego zespół nie może polegać jedynie an Mikołaju Lebedyńskim. Wydaje się, że napastnik na największe wsparcie może liczyć ze strony wychowanka klubu.
Jesień 2023/2024: 1021 minut, 3 asysty: 40 pkt.

NAPASTNIK:
Daniel Stanclik (Znicz Pruszków, 1.5 mln)
Znicz był jedną z rewelacji rundy jesiennej. Zespół o małym budżecie, z góry skazywany na pożarcie w pierwszoligowych realiach okazał się drużyną dobrze poukładaną taktycznie, która chce grać piłką i nie boi się prowadzić otwartej gry z najmocniejszymi zespołami w stawce. Trener Mariusz Misiura sprawnie poukładał wszystkie klocki w Pruszkowie, ale nie miał do dyspozycji skutecznego napastnika. Brak typowej dziewiątki często dawał o sobie znać przy wykończeniu dobrze zapowiadających się akcji ofensywnych. Tym brakującym elementem może okazać się wypożyczony z Miedzi Legnica Daniel Stanclik. Były zawodnik GKS-u Jastrzębie rundy jesiennej, spędzonej w Legnicy, nie będzie dobrze wspominał. Rozegrał raptem 228 minut i nie udało mu się pokonać bramkarza rywali. W poprzednim sezonie na poziomie 2.ligi rozegrał 33 mecze, zdobył 15 goli i 3 asysty. Na powrót do takiej skuteczności z pewnością liczą zarówno działacze, jak i sztab szkoleniowy Znicza. Dla samego piłkarza to także szansa na odbudowanie i pokazanie się z lepszej strony pierwszoligowym kibicom. Trener Mariusz Misiura udowodnił już, że potrafi wykrzesać potencjał ze swoich podopiecznych, a Shuma Nagamatsu może okazać się dobrym asystentem. W trakcie zimowych przygotowań Daniel Stanclik strzelił 4 gole.
Jesień 2023/2024: 228 minut: 15 pkt.

Nie wskazujemy nikogo na pozycji bramkarza z uwagi na bardzo zbliżone ceny. Opcją wartą rozważenia z tej perspektywy wydaje się Patryk Procek (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 1.4 mln). Jeśli utrzyma wyjściowy skład przez całą rundę.