Zapowiedź 6. kolejki

Zapowiedź 6. kolejki

Już dziś startujemy z szóstą rundę spotkań. Granie co trzy dni oraz kontuzje wymuszają rotacje w składach poszczególnych drużyn. To zdecydowanie utrudnia również nasze decyzje transferowe.

GKS Katowice – Sandecja Nowy Sącz
GieKSa świetnie rozpoczęła mecz w Krakowie. Po idealnej kontrze w wykonaniu piłkarzy trenera Góraka wynik spotkania otworzył Adrian Błąd. Od tego momentu GKS mógł prowadzić swoją grę w niskiej obronie i próbować kolejnych szybki akcji. Niestety na drugą część spotkania nie wyszedł już Błąd, który spotkanie zakończył z kontuzją stawu skokowego w wyniku faulu rywala. Zastąpił go Kościelniak, który również zszedł z urazem. W drugiej połowie GKS zbyt szybko ograniczył się do bronienia wyniku, co skończyło się fatalnie. Poza zakończoną sukcesem kontrą z początku spotkania niewidoczny był Szwedzik (1.8, 20 pkt.). Z Sandecją jego dyspozycja może być decydująca. W drużynie trenera Góraka mamy sporą grupę zawodników z urazami, m.in. Figiel, Błąd, Kościelniak, Repka. Wciąż nie wiemy, którzy z nich będą gotowi do występu w piątkowym meczu.
Trener Dudek mówił na pomeczowej konferencji, że jego piłkarze nie mają czasu na regenerację i dużo czasu muszą spędzać w autobusie. Sandecja rozgrywa serię meczy wyjazdowych i to z częstymi podróżami trener wiąże problemy z koncentracją w końcówkach poszczególnych odsłon spotkań. W przerwie meczu w Opolu w składzie Sączersów nastąpiły trzy zmiany, które nie wpłynęły jednak znacząco na skuteczność w poczynaniach ofensywnych zespołu. Ciężko przewidzieć na kogo przy okazji najbliższego meczu postawi sztab szkoleniowy Sandecji w linii pomocy oraz ataku.  Pomimo czterech straconych bramek za występ w Opolu można pochwalić Kosakiewicza. Obrońca ten często podłącza się do ataków swojej drużyny oraz wykonuje stałe fragmenty gry.

Skra Częstochowa – Zagłębie Sosnowiec
Skra w kolejnym meczu była nastawiona na zagęszczanie środka pola i defensywną grę. Tym razem przyjęta taktyka przyniosła trzy punkty po rzucie karnym, skutecznie wykonanym przez Mesjasza (1.8, 24 pkt.). W Bełchatowie Skra stara się zwykle grać trochę odważniej i będzie próbowała zaskoczyć Zagłębie pressingiem oraz szybkimi kontrami. Tutaj ważna będzie postawa Kozłowskiego oraz Hilbrychta, którzy już raz rozmontowali na „swoim stadionie” defensywę rywali.
Zagłębie zdecydowanie lepiej weszło w spotkanie z GKS-em Tychy i kontrolowało przebieg meczu. W pierwszej jedenastce zobaczyliśmy Banaszewskiego (1.9, 18 pkt.), który od początku był aktywny pod bramką rywali oraz zdobył zwycięskiego w tym meczu gola. Doskonałej okazji do podwyższenia rezultatu nie wykorzystał Sobczak (2.5, 23 pkt.). Źle wykonany przez niego rzut karny nie sprawił problemów Kostrzewskiemu. W Bełchatowie z pewnością spróbuje się zrehabilitować. Cały czas naciska na niego Fábry. Z powodu kontuzji w meczu ze Skrą nie zobaczymy Jończego oraz Rozwandowicza. Miejsce na środku obrony zajmie Bykow, który dał dobrą zmianę w meczu z Tychami. Kolejną asystę zaliczył Pawłowski i to od dokładności jego podań sporo będzie zależało w najbliższym meczu.

>> TUTAJ wszystkie mecze

 

Dołącz do nas, zapraszaj znajomych i walcz o cenne nagrody!


Zarejestruj się teraz