Znamy zwycięzcę jesiennej edycji!

Znamy zwycięzcę jesiennej edycji!

Przed decydującą kolejką nie ma już kalkulacji - albo wóz, albo przewóz - mówi Bogdan Zakrzewski z Gdyni, menedżer klubu zbsgdynia

>> Klasyfikacja generalna

PIĄTEK
Siadając do transferów, powiedziałem sobie w duchu: niech mi teraz Arka Gdynia - w osobie Michała Marcjanika - odda to, co straciłem, stawiając na piłkarzy klubu, któremu kibicuję. To nie była udana runda w wykonaniu żółto-niebieskich - opowiada Pan Bogdan i dodaje: - Przed decydującą rundą spotkań nie ma już kalkulacji - albo wóz, albo przewóz. Proszę zauważyć, że miałem w składzie trzech zawodników Korony Kielce, która tydzień temu poległa w Niepołomicach, tracąc aż 5 goli. Tymczasem Koroniarze przynieśli mi 19 punktów. 

SOBOTA
Zakupiony razem z Marcjanikiem Joan Roman z Podbeskidzia Bielsko-Biała zaliczył asystę. Górale jednak przegrali i nie mogłem być zadowolony z tych 5 punktów. O Kamilu Bilińskim nie wspominam, bo w większości przypadków wszyscy przydzielili mu - tak jak ja - opaskę kapitana.

NIEDZIELA
Nie oglądałem kanonady gdynian ze Stomilem. Kiedy wchodziłem do domu, mecz się właśnie kończył. Spojrzałem na telewizor i nie mogłem uwierzyć w to co widzę. Pierwszy szok, gdy już przetarłem oczy ze zdumienia, a drugi - kiedy ujrzałem strzelców goli.

Odpaliłem komputer, sprawdziłem składy bezpośrednich rywali i już wiedziałem, że wygram, jeśli w ostatnim meczu rundy jesiennej na boisku pojawi się Damir Šovšić (bez względu na liczbę punktów). A że to podstawowy zawodnik Sandecji Nowy Sącz, to tylko kataklizm mógł odebrać mi wygraną.

PONIEDZIAŁEK
Damir Šovšić zagrał. Wygrałem.

Dołącz do nas, zapraszaj znajomych i walcz o cenne nagrody!


Zarejestruj się teraz