Aktualności - Zapowiedź 1. kolejki

Zapowiedź 1. kolejki

Przed nami pierwsza kolejka sezonu 2025/2026 Betclic 1 Ligi. W naszej zapowiedzi znajdziecie imiona i nazwiska zawodników, na których warto zwrócić uwagę, kompletując skład do konkursu Fantasy 1. LIGA

>> Na nich warto stawiać
>> Nieoczywiste wybory

Śląsk Wrocław – Wieczysta Kraków (piątek, godz. 18:00)
Już na starcie sezonu dostajemy mecz, który potencjalnie może być jednym z meczów kolejki. Spadkowicz z ekstraklasy podejmie na własnym stadionie beniaminka 1 ligi. Nie jest to jednak zwykły beniaminek a drużyna naszpikowana nazwiskami znanymi z występów w reprezentacjach, czy w klubach na poziomie fazy grupowej ligi mistrzów. W Śląsku nastąpiło spore przetasowanie składu, ale pokuszę się o stwierdzenie, że wrocławianom wyjdzie to na dobre. Były zwolnienia, oczywiście musiały być również transfery do klubu. Te wzmocnienia wojskowych wyglądają bardzo rozsądnie i Śląsk nie przez przypadek jest uważany za faworyta ligi. Marko Dijakovic, Patryk Sokołowski, Mariusz Malec, Luka Marjanac, Jorge Yriarte, czy wreszcie duet byłych szpic Górnika z Łęcznej, czyli Przemysław Banaszak i Damian Warchoł, to zawodnicy, którzy powinni dać jakość Śląskowi. Warto też zwrócić uwagę na 17-letniego Adama Ciućkę. Pewnie nie będzie on podstawowym zawodnikiem, ale może pojawiać się często jako zmiennik.
Naprzeciw wrocławian stanie beniaminek z Krakowa. Mimo, że to klub „dzielnicowy”, to kto nie słyszał o polskim Cosmosie? Jak wcześniej wspominałem Wieczysta to plejada nazwisk – Pazdan, Pietrzak, Semedo, Goku, Trąbka, Brlek, Vukojević… ta moglibyśmy jeszcze sporo wymieniać. A do tego w letniej przerwie sprowadzono Carlitosa, Kamila Dankowskiego, Jacky Donkora, po kontuzji wraca również Karol Fila. Patrząc na te nazwiska można śmiało powiedzieć, że beniaminek przed startem rozgrywek nie marzy o utrzymaniu, a raczej chce się uplasować w okolicach pierwszej szóstki. Szykują się spore emocje we Wrocławiu, tego możemy być pewni.

Pod lupą:
Śląsk: Marko Dijakovic (1,8 mln), Luka Marjanac (1,9), Jorge Yriarte (2,0), Damian Warchoł (2,2), Michał Szromik (1,9)
Wieczysta: Carlitos (2,2) , Semedo (2,0), Jacky Donkor (1,9)

ŁKS Łódź – Znicz Pruszków (piątek, godz. 20:30)
Wydaje się, że w Łodzi poszli vabank. Chyba nikt nie ukrywa, że celem jest awans do ekstraklasy. Zespół przed sezonem zasilili tacy zawodnicy jak Artur Crăciun, Sebastian Ernst, Serhij Krykun, Mateusz Lewandowski, Jasper Löffelsend, czy Fabian Piasecki. I trzeba przyznać, że nie są to gracze anonimowi. Biorąc pod uwagę, że w Łodzi zostali Norlin, Balić, czy Arasa, to jasno trzeba powiedzieć, że te transfery nie są tylko uzupełnieniem ale sporym wzmocnieniem. W Łodzi bogactwo w ataku. Norlin wyrobił sobie już markę w Łodzi, a do rywalizacji ściągnięto mu Lewandowskiego, który dobrze spisywał się w ubiegłym sezonie w Chrobrym Głogów i Fabiana Piaseckiego z Piasta Gliwice. Niektórzy mówią, że Piasek najlepsze lata ma już za sobą, ale nie zapominajmy, że zostawał już królem strzelców 1 ligi, a na pewno nie zapomniał jak się strzela gole.
Znicz Pruszków będzie pewną niewiadomą tego sezonu, ale to już trzeci taki sezon z rzędu. W poprzednich za trenera Misiury, a potem trenera Szoki pruszkowianie okazali się solidnym ligowcem. Sądzę, że tak może być i tym razem. Największą bronią gości w tym meczu może być ich… trener. Marcin Matysiak jeszcze w poprzednim sezonie pracował w Łódzkim Klubie Sportowym. Największą stratą w drużynie gości jest na pewno odejście Daniela Stanclika. Do klubu dołączyli natomiast m.in. Mieszko Lorenc, Mateusz Mak, Aleksander Nadolski, Jakub Nowakowski. W Zniczu pozostali też tacy zawodnicy jak Dominik Sokół, Paweł Moskwik, czy oczywiście Radosław Majewski. Główne braki jakie można zauważyć, to jednak napastnicy, a właściwie ich brak. I to może być główna bolączka Znicza.

Pod lupą:
ŁKS: Artur Crăciun (1,8), Sebastian Ernst (1,9), Fabian Piasecki (2,1)
Znicz: Mieszko Lorenc (1,5), Mateusz Mak (1,8), Dominik Sokół (1,8), Radosław Majewski (2,2)

>> Dołącz do ligi TVP SPORT i wygrywaj nagrody!

Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Stal Rzeszów (sobota, godz. 14:30)
Kolejny beniaminek w Betclick 1 lidze. Ekipa z Grodziska Mazowieckiego szturmem wzięła 2 ligę i pewnie awansowała level wyżej. Jednak co najważniejsze w Grodzisku wydarzyło się w samej końcówce sezonu. Klub rozstał się z trenerem Marcinem Sasalem. W przerwie między sezonowej natomiast z klubu odeszli zawodnicy, którzy mieli ogromny wkład w awans do 1 ligi. Jeżeli chodzi o transfery do klubu, to głównie młodzi zawodnicy, których nazwiska jeszcze niewiele mówią. Chyba najlepszym nabytkiem jest trener Piotr Stokowiec. Należy dodać, że Pogoń podpisała umowę klubu filialnego z Legią Warszawa, może to z tej strony przyjdą wkrótce posiłki.
Stal Rzeszów miała najsłabszą wiosnę w historii klubu. Gdyby nie punkty zdobyte na jesieni 2024 istniało prawdopodobieństwo, że Stal mocno by się wmieszała w walkę o utrzymanie w 1 lidze. Zarządzający klubem nie zmieniają jednak swojego pomysłu na klub, nadal stawiać będą na młodzież. Choć mam wrażenie, że tym razem odpowiednio wzmocnili skład zawodnikami z doświadczeniem. Istnieje prawdopodobieństwo, że to może przeważyć w Grodzisku szalę na rzecz gości.

Pod lupą:
Pogoń: Jakub Lis (1,6), Rafał Adamski (1,8)
Stal: Jonathan Júnior (1,9), Dominik Połap (1,6)

Górnik Łęczna – Polonia Bytom (sobota, godz. 17:30)
Z drużyny Zielono-Czarnych po sezonie 24/25 odeszło kilku zawodników, którzy mieli wpływ na grę drużyny, ale największym osłabieniem są oczywiście odejścia Damiana Warchoła i Przemysława Banaszaka. Nowy trener Górnika Maciej Stolarczyk nie będzie miał łatwo. Do Górnika wprawdzie dołączyli m. in. Dawid Tkacz, George Abbot, czy Kamil Kruk, kolejny raz do Łęcznej wraca niezniszczalny Bartosz Śpiączka i to ci zawodnicy wraz z Fryderykiem Janaszkiem, Dawidem Ogagą, Branisławem Spacilelem, czy Adamem Deją będą chyba tworzyć kręgosłup drużyny Górnika. Wiele będzie zależało od tego jak to wszystko poukłada nowy trener.
Polonia Bytom, to kolejny beniaminek na boiskach 1 ligi. Ekipa z Bytomia już w poprzednim sezonie miała solidną drużynę dobrze prowadzoną przez trenera Łukasza Tomczyka. W tym sezonie do bytomskich dołączyli m. in. Jakub Apolinarski, Ołeksandr Azaćkyj, Jordi Calavera czy utalentowany młodzieżowiec Dawid Szwiec. To pozwala założyć, że niebiesko – czerwoni nie będą w tej lidze chłopcami do bicia. W Łęcznej wcale nie są spisani na straty, a kto wie może swoje pierwsze punkty przywiozą właśnie z tego terenu?

Pod lupą:
Górnik: George Abbot (1,8), Kamil Kruk (1,8), Fryderyk Janaszek (1,6)
Polonia: Jakub Apolinarski (1,5), Ołeksandr Azaćkyj (1,7), Dawid Szwiec (0,8)

GKS Tychy – Miedź Legnica (sobota, godz. 19:35)
Gospodarze mieli bardzo dobrą wiosnę w poprzednim sezonie i właściwie na ostatniej prostej przegrali walkę o baraże. Drużyna Artura Skowronka w przerwie letniej straciła kilku ważnych piłkarzy. Odeszli m. in. Jakub Budnicki, Marko Dijakovic, Natan Dzięgielewski , Julius Ertlthaler i Marcel Łubik. To ważne ogniwa drużyny, które nie będzie łatwo zastąpić. Jednak gabinety GKSu Tychy nie przespały okresu letniego i mocno pracowały. W zespole z ul. Edukacji pojawiło się sporo ciekawych nazwisk. Szczególnie należy wymienić Nico Adamczyka, Nico Baiera, Kamila Głogowskiego, Damiana Kądziora, Kasjana Lipkowskiego, Leon-Oumar Wechsela, Kacpra Wełniaka. Mając na uwadze, że do gry powinni wrócić również, kontuzjowani przez cały poprzedni sezon Mamina Sanyanga i Yannicka Woudstre może się okazać, że tyszanie inaczej niż w ubiegłym sezonie wejdą w ligę z mocnym akcentem i mogą być czarnym koniem nie tylko jednej rundy.
Miedź Legnica natomiast po ostatnim sezonie nie rozpychała się zbytnio na rynku transferowym. Ale należy to odnieść równomiernie do zawodników odchodzących i przychodzących. Właściwie najważniejszymi ogniwami dołączającymi do klubu są Daniel Stanclik i Asier Cordoba. Obaj mają za zadanie wspomóc Kamila Antonika w ofensywie i wydają się bardzo dobrymi ruchami działaczy Miedzianki. W Tychach więc będziemy mieć kolejny mecz, który aspiruje do spotkania kolejki!

Pod lupą:
GKS Tychy: Kamil Głogowski (1,4), Nico Adamczyk (1,9), Yannick Woudstra (1,6)
Miedź: Kamil Antonik (2,3), Daniel Stanclik (2,0), Asier Cordoba (1,8)

>> Drużyna Damiana Kądziora

Stal Mielec – Wisła Kraków (niedziela, godz. 14:30)
Spadkowicz z Mielca zrobił rewolucję w składzie. Nie przesadzę, jeżeli napiszę, że w 1 lidze zobaczymy zupełnie nową Stal. Trudno przewidywać, czy takie podejście będzie skutkowało walką o szybki powrót do ekstraklasy, czy jednak sprawi, że drużyna z Mielca zakotwiczy w Betclick 1 lidze na dłużej. Wydaje się, że pierwsze mecze rozgrywek powiedzą nam więcej o tej drużynie.
Wisła Kraków natomiast bardzo wzmocniła się przed nadchodzącym sezonem i wydaje się, że tym razem zrobiono transfery „z głową”.  To czwarty sezon Wisły w Betclick 1 lidze i wydaje się, że jeżeli ekipa z Reymonta nie awansuje w nim do ekstraklasy, to nie awansuje już chyba nigdy. Pomimo długiej sagi o zainteresowaniu gwiazdą Wisły i całej ligi Angelem Rodado, udało się go zatrzymać w Krakowie. Wzmocniono linię obrony, która szwankowała dość często w Krakowie. Sprowadzono Darijo Grujcicia, Juloana Lelievelda. W drugiej linii też będzie bardziej jakościowo szczególnie jeśli Julius Ertlthaler utrzyma formę z wiosny. Wisłą będzie chciała od początku punktować i wydaje się, że drogę do ekstraklasy mogą zacząć już w pierwszej kolejce przywożąc punkty z Mielca.

Pod lupą:
Stal: Kamil Odolak (1,6), Mario Losada (2,0), Kacper Sommerfeld (1,5)
Wisła: Darijo Grujcić (2,0), Julian Lelieveld (2,0), Julius Ertlthaler (2,6)

Chrobry Głogów – Odra Opole (niedziela, godz. 17:00)
Mecz dwóch ekip, które wiosnę sezonu 24/25 spędziły na oglądaniu się za siebie i walce o utrzymanie. Może się okazać, że podobnie będzie w obecnym sezonie. Chrobrego opuścili znaczący dla klubu gracze Mateusz Lewandowski, Patryk Mucha, Patryk Szwedzik. Czy też tacy zawodnicy, którzy już na zawsze będą się kojarzyć z tym zespołem – Bougaidis i Lebedyński. W ich miejsce klub zaprosił do granie głównie mniej znanych piłkarzy ale tacy gracze jak Kelechukwu Ibe-Torti, Michał Kozajda, czy Sebastian Strózik mogą dać okazać się ważnymi ogniwami w ekipie trenera Łukasza Becelli.
Odra Opole po słabym sezonie również mocno przewietrzyła szatnie. Niektóre odejścia mogą nawet dziwić kibiców z Opola, bo wydawało się, że są mimo wszystko siłą napędową opolan. Jednak jak widać trener Skrobacz, chce budować swój zespół, który da mu komfort pracy. Do Odry dołączyli tacy zawodnicy jak http://m.in. Cássio, Filip Kendzia, Lucas Ramos, Mato Miloš, Joshua Pérez. W większości to piłkarze znani z pierwszoligowych boisk i można ich uznać za solidnych. Czy odpalą w Opolu? Czy kibice Odry będą mogli spać spokojniej w sezonie 2025/2026? Cytując klasyka – „pewnie, pewnie, na pewno, czas pokaże, czas pokaże”

Pod lupa:
Chrobry: Kelechukwu Ibe-Torti (1,9), Michał Kozajda (1,6), Sebastian Strózik (1,8)
Odra: Cassio (1,4), Filip Kendzia (1,6), Lucas Ramos (1,7)

Pogoń Siedlce – Polonia Warszawa (niedziela, godz. 17:00)
W Siedlcach ligę utrzymano właściwie nie tyle w ostatniej kolejce, co w jej ostatniej minucie. Jednak jak donoszą media, w Pogoni się nie przelewa, a mówiąc jaśniej brak pieniędzy stawia pod dużym znakiem zapytania postawę Siedlczan w nadchodzącym sezonie. Klub pożegnał się z wieloma zawodnikami, którzy mieli duży wpływ na uratowanie ligi. W ich miejsce nie widać jednak znaczących wzmocnień. Do klubu dołączyli głównie zawodnicy z niższych lig, lub młodzi zawodnicy, którzy nie mieli jeszcze kontaktu z poważnym graniem na poziomie 1 ligi. Nie zapominajmy jednak, że na ławce Pogoni siedzi trener, który nie jednokrotnie pokazywał, że potrafi ulepić coś z niczego i zobaczymy czy ta sztuka uda się trenerowi Noconiowi kolejny raz.
Polonia Warszawa będzie chciała ponownie zamieszać się w walkę o baraże w 1 lidze dające możliwość gry o ekstraklasę. Rywali w tej walce będzie mieć sporo ale nie znaczy to, że musi być na straconej pozycji. Na Konwiktorskie doszło do kilku znaczących odejść. Szczególnie dotkliwym wydaje się być transfer Krzysztofa Kotona, który zdecydował, że swoją karierę będzie kontynuował w niemieckim FCV Dender. Na Konwiktorską trafili za to http://m.in. doświadczony Robert Dadok, Hajdin Salihu, Benedykt Piotrowski, czy Dave Gnasse z VFL VfL Osnabrück. Sami jesteśmy ciekawi jak Czarne Koszule rozpoczną ten sezon.

Pod lupą:
Pogoń Siedlce: Olaf Kozłowski (1,6), Maciej Famulak (1,7)
Polonia Warszawa: Hajdin Salihu (1,7), Dave Gnasse (1,9)

Puszcza Niepołomice – Ruch Chorzów (poniedziałek, godz. 19:00)
Zaczynamy pierwszą kolejkę Betclick 1 ligo od mocnego uderzenia i wydaje się, że tak samo powinniśmy zakończyć. Spadkowicz z Niepołomic dobrze zna rywalizację na drugim poziomie rozgrywkowym, gdzie spędził wiele sezonów zanim osiągnął historyczny dla klubu awans do ekstraklasy. W Niepołomicach po spadku nastąpiło wiele zmian personalnych i Puszcza jest trochę niewiadomą nadchodzącego sezonu. Niektórzy „znawcy” tematu upatrują nawet w drużynie z Niepołomic kandydata do spadku z ligi! My jesteśmy przekonani, że jest to mało prawdopodobny scenariusz. Puszcza będzie solidnym ligowcem, może potrzebować sezonu na oczyszczenie po przygodzie z ekstraklasą, ale o utrzymanie jesteśmy spokojni.
Ruch Chorzów trenera Szulczka takie sezon ma za sobą. W Chorzowie oczekiwania są raczej jednoznaczne, Niebiescy muszą być zaangażowani w walce o awans do ekstraklasy. W tym celu postarano się o wzmocnienia i do Ruchu trafili piłkarze znani nie tylko z pierwszoligowych boisk. Piotr Ceglarz, Aleksander Komor, Tomasz Bała, Shuma Nagamatsu, Patryk Szwedzik, to tylko część wzmocnień Ruchu i trzeba przyznać, że „na papierze” wygląda to całkiem dobrze. Pora przenieść to na rzeczywistość. Czy to uda się już w Niepołomicach?

Pod lupą:
Puszcza Niepołomice: Kōsei Iwao (1,9), Emmanuel François (1,8)
Ruch Chorzów: Shuma Nagamatsu (1,9), Patryk Szwedzik (1,8), Piotr Ceglarz (2,0)